spacer.png, 0 kB

Menu

START
Szukaj
Deklaracja Członkowska TMMP
Nasz Patron
Wiem coś więcej o Poznaniu!
Hymn TMMP
Prelekcje Doktora Rezlera 2024
Bractwo Młodych Miłośników Starych Miast
Informacje
Konkursy TMMP
Archiwum
Władze
Honorowi Członkowie
Prezesi TMMP
Statut
Rys historyczny
Wspomnienia o Tych, którzy odeszli
Chór im. Stanisława Moniuszki
Sekcja Folkloru
Księga Gości
Kontakt
Dzieje Grodu Przemysła
Wystawa Jubileuszowa
Poznań zachowany w kadrze
Zaduszki AD 2023
Wyznania w Poznaniu
Klub Posnaniana
Zielony Poznań
Twój fyrtel
Znalezione w literaturze
Piszemy o Poznaniu
O nas w mediach
Przechadzka śladami Wiktora Degi
Uśmiechnięci poznaniacy

Logowanie






Nie pamiętasz hasła?
Konto? Zarejestruj się!

Logo TMMP

Logo TMMP

Prezydent C. Ratajski

Prezydent Cyryl Ratajski

Herb Miasta Poznania

Herb Miasta Poznania

Tłok pieczętny

Tłok pieczętny

Statystyki

Użytkowników: 41
Artykułów: 267
Adresów: 40
Odwiedzających: 1361353

Sonda

Jak oceniasz obecną kadencję władz naszego miasta?
 
Co uważasz za największy problem w naszym mieście:
 

Gościmy


spacer.png, 0 kB
spacer.png, 0 kB
START arrow Dzieje Grodu Przemysła arrow 150. lecie wybuchu Powstania Styczniowego w Poznaniu 22. I. 2013 r. (numer specjalny 1/2013)
150. lecie wybuchu Powstania Styczniowego w Poznaniu 22. I. 2013 r. (numer specjalny 1/2013) Drukuj Poleć znajomemu
Autor: Mateusz Hurysz   

Streszczenie


    W dniu 22 stycznia 2013 r. w Polsce obchodzono 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Ta okrągła rocznica wywołała w społeczeństwie polskim poruszenie. W sejmie i senacie debatowano nad ogłoszeniem roku 2013 rokiem Powstania Styczniowego. W środowiskach naukowych rozpoczęto organizować przeróżne konferencje, w prasie pojawiają się liczne artykuły.

     Również w Poznaniu nie zapomniano o tej okrągłej rocznicy. Wystarczy wymienić choćby konferencję popularnonaukową zorganizowaną w Pałacu Działyńskich, w dniu 19 stycznia 2012 r. pt. ,,Powstali 1863’’. A jak wyglądał ruch oddolny? Piszący ten tekst postanowił włączyć się w obchody rocznicowe pokazując, że i jednostka może uczynić wiele pożytecznego, w tym wypadku dla przypomnienia Poznaniakom 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Należy wyjaśnić jedną rzecz, która nie zostania pogłębiona, lecz ściśle sprecyzowana. Akcja nie miała na celu oddanie hołdu samemu Powstaniu Styczniowemu, które zanim jeszcze wybuchło było już przedmiotem sporu.

    Stan ten trwa do dziś i pewnie się nie skończy. Zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy tego zrywu udowadniający swoje rację. Obojętnie, jaką postawę byśmy w tym sporze zajęli, jednego nie możemy odmówić – przelanej krwi. Dlatego też chciałem, by ten dzień przypomniał wszystkim Poznaniakom i Wielkopolanom, że nie jest ważnym, jakie mają poglądy polityczne, stosunek do patriotyzmu i ojczyzny, a nawet do historii – obojętny, a może negatywny to hołd i szacunek przodkom, którzy nie zawahali się oddać życia za ojczyznę i jej wolność, należy się i zawsze tak będzie! Oczywiście ulotki historyczno-patriotyczne były skierowane do wszystkich osób, które tego dnia napotkałem. Ważny jest czyn…

   Niestety nawet wśród zawodowych historyków można spotkać genialne umysły, ale ich domeną jest teoria, a orężem słowo poprzedzone myślą, a nie czyn i wyjście do ludzi. Nie zrobi taki pożytku narodowi, jeśli nie przejdzie bram zakładów i instytucji naukowych oraz okładek pism naukowych, aby stanąć prosto twarzą w twarz ze społeczeństwem głosząc i broniąc, jak Lelewel prawdę historyczną. Dnia 22 stycznia 2013 r. nad Poznaniem zawisły ciężkie chmury, tego dnia promienie słoneczne nie wyszły zza chmur, a śnieg leżał niemal wszędzie. Przed południem temperatura była ujemna, ale powietrze było raczej ciepłe. Dopiero około godziny czternastej zaczął padać śnieg i ochładzało się wraz nadchodzącym zmrokiem. Akcja rozdawania ulotek podzielona była na kilka fragmentów i nie dałoby się wytrzymać na takim mrozie przez te ponad 7 godzin, gdyby nie możliwość powrotu do budynku Urzędu Miasta Poznania.

   Cóż, pozostało już wspomnienie pamiętnego rocznicowego dnia i przemarznięte stopy oraz palce u rąk. Kiedy wnet pomyślę, jak musiało być ciężko powstańcom kryjącym się po lasach poza Warszawą i wielu innych miejscach, z jakim zmagali się chłodem i wysiłkiem oraz niekończącą się wiarą w zmartwychwstanie Polski nagle wszystkie niedogodności mijają. Zostaje taka myśl: ,,gdyby każdy z nas poświęcił zaledwie jeden dzień w roku na rzecz społeczeństwa; na tym, na czym się zna, ile by można było zmienić?’’

   Nie trzeba nam ,,siłaczy i siłaczek’’, lecz osób, które zrozumieją, że własnym jednostkowym czynem mogą uczynić coś dobrego, choćby byłby to tylko jeden dzień w roku niezależnie, o jakiej porze jesienią, zimą, wiosną, czy latem – każda dla takich inicjatyw jest dobra. Zastanówmy się, i to głęboko, odczujmy w naszych sercach, co my dobrego możemy uczynić dla Poznania, a w domyśle dla Polski. Pamiętajmy - Powstańcy Styczniowi nie mieli wyboru musieli chwytać za broń i walczyć, my na szczęście nie musimy tego robić…

      Mateusz Hurysz

Pełen tekst artykułu

Ulotka nr 1

Ulotka nr 2

 
spacer.png, 0 kB
spacer.png, 0 kB
spacer.png, 0 kB